Poniżej możesz zobaczyć jak wyglądają kulisy kobiecej sesji zdjęciowej. Mam nadzieję, że pozwoli Ci to nieco oswoić się z tym co nieznane i zobaczyć, że "nie taki diabeł straszny jak się wydaje". Zobacz poniższe video zza kulis sesji kobiecej oraz zobacz krok po kroku czego możesz się spodziewać na sesji.
Sesja kobieca najczęściej zaczyna się makijażem i fryzurą. U mnie wykonuje go najczęściej makijażystka Ania, która maluje u siebie. Dzień wcześniej dobrze jest wykonać sobie peeling i nałożyć maseczkę nawilżającą. Na sesję najlepiej przyjść bez makijażu (zmywanie makijażu może podrażnić skórę). Ubierz coś wygodnego i rozpinanego, aby potem przebierając się nie zniszczyć makijażu. Na miejscu ustalasz z makijażystką jaki makijaż chciałabyś mieć wykonany. Jeśli nie masz pomysłu, Ania zapyta Cię o stroje i dobierze coś pasującego do stylu sesji jak i Twojej urody. Makijażystka podczas sesji dokleja sztuczne rzęsy makijażowe (chyba, że masz własne).
Jeśli chodzi o włosy to najczęściej robimy delikatne fale i loki.
Czas sesji to około 90 minut.
Studio makijażu oddalone jest ode mnie około 7 minut samochodem.
Po przyjściu do studia, obejrzymy Twoje stroje i zaplanujemy, które nich wykorzystamy i w jakiej scenerii.
Następnie powiem Ci o najważniejszych zasadach dotyczących sesji kobiecych (ułożenie dłoni, wzrok, pozy). Nie martw się, nie będziesz musiała wszystkiego pamiętać, bo podczas sesji będę Ci pokazywać pozy i przypominać.
Pora na działanie. Przebierzesz się w pierwszy strój i po prostu zaczniemy robić zdjęcia. Na bieżąco pomagam Ci pozować i tłumacze krok po kroku każda pozę. Zwracam uwagę na detale i poprawiam włosy, krzywe paski, pozę. W zależności od ilości przywiezionych strojów - robimy przerwę na przebranie i powtarzamy pozowanie od nowa - oczywiście w innej scenerii i z innymi pozami.
Na koniec pokażę Ci jeszcze wszystkie produkty jakie możesz u mnie nabyć, ale też wskażę Ci te najczęściej wybierane u mnie w studio.
Powiem Ci jakie są kolejne kroki i jak zobaczysz swoje zdjęcia z sesji.
Na koniec zrobimy sobie jeszcze wspólne selfie, które zawiśnie w mojej galerii w studio
